11 października 2014

Rozmawiamy o tym, z jaką bajkową postacią M-ka chciałaby mieć koszulkę. M-ka wymienia swoich ulubionych bohaterów.
M-ka: ...no ale ze Scooby-Doo to nie.
Katie: Ale dlaczego? Przecież lubisz?
M-ka: Dzieci by się ze mnie śmiały, bo w koszulkach ze Scooby-Doo tylko chłopcy mogą chodzić.

I tutaj odbyłyśmy rozmowę o tym, że nie tylko, że dziewczynki też mogą, jeśli chcą. Bo przecież są panowie, którzy chodzą w różowych koszulach i nikt się z nich nie śmieje. I tak po jakimś czasie pomyślałam, że zupełnie przypadkowo odbyłam z M-ką pierwszą rozmowę o gender ;)

4 komentarze:

  1. Wow, to Mi chyba 3/4 szafy wyrzuci w tym wieku, bo chodzi w koszulkach np. z Autami, Thomasem i innych "typowo chłopięcych". Na razie uwielbia. Różowych ciuszków ma sztuk kilka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gender Starcie: Przedszkole vs Mama M-ki :)

    OdpowiedzUsuń