Przed wyjazdem z dziadkiem i babcią nad morze, M-ka bardzo długo tłumaczyła mi zasady, jakie obowiązują na ogródku dziadka. Miałam pamiętać, aby:
- zrywać tylko ciemnozielone ogórki, tych jasnych nie.
- nie zrywać zielonych owoców, chyba, że będą to jabłka.
- podlewać kwiatki, szczególnie te, które sama siała na wiosnę.
Oraz najważniejsze:
- Mamo, jak będziesz chciała siusiu, to nie musisz wracać do domu. Wybierz sobie krzaczek, najlepiej z tyłu ogródka, ściągnij majteczki i możesz siusiać. Ale, jak będziesz chciała kupkę, to niestety musisz iść do domu, bo inaczej będzie brzydko pachniało.
I w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku, M-ka udała się nad morze.
jasne, klarowne i logiczne zasady :)
OdpowiedzUsuńTak. Dzięki nim nie czułam się aż tak bardzo zagubiona ;)
Usuń