14 kwietnia 2013

6:45 M-ka ładuje się do naszego łóżka.
Katie: Wiesz M-ko, dzisiaj idziemy do kina.
M-ka: Naprawdę????

M-ka wyskoczyła z łóżka.
6:50 staje przed łóżkiem ubrana, ze spinkami we włosach, koralikami na szyi.
M-ka: Mamo, już jestem gotowa. Możemy iść.

Niestety musiała jeszcze trochę poczekać na rodziców, którzy się strasznie ociągali, ubierali o wiele za długo, ale w końcu M-ka poszła do kina i obejrzała to:


źródło: Filmweb



M-ka w kinie przeżywała najbardziej ze wszystkich dzieci fabułę: najgłośniej się śmiała, najgłośniej krzyczała: Uważaj! Uciekajcie! Za tobą!

[przyznam, że wchodząc na salę wyraziłam nadzieję, że może kiedyś uda się pójść do kina na film dla dorosłych, ale... Krudowie są fantastyczni! Przeżywałam niemal tak samo, jak M-ka. I popłakałam się nie tylko ze śmiechu :)]

2 komentarze:

  1. A ja się zastanawiałam, czy film wart zobaczenia. Teraz mogę polecać znajomym mamom:)))
    El

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj zdecydowanie wart! Myślę, że Tobie też by się spodobał :)

      Usuń